czwartek, 2 września 2010

Polska. Coraz bardziej kolorowa......

Polska chce pomóc najbardziej obleganym przez imigrantów krajom unii europejskiej i razem m.in. z Francją, Wielką Brytanią, Niemcami, Słowacją oraz Słowenią weźmie udział w unijnym programie relokacji imigrantów. Jak widać nadal nie dotarło do rządu Polskiego iż napływ imigrantów nam nie służy. Program ten budzi wśród rodaków lęk i obawy, czujemy się niebezpiecznie w własnym kraju. Zamiast na ulicy podziwiać Polską kulture i tradycje musimy znosić smród wydobywający się z fast-foodowych budek zwanych "Kebab Doner".
Dlaczego żyjąc w kraju demokracji nie mamy wpływu na to co dzieje się wokół nas?
Jako prawi obywatele powinniśmy stawić opór imigraci obcych mas.
Mamy dość ludzi w kraju dotkniętych biedą na których rząd nie zwraca uwagi.

poniedziałek, 23 sierpnia 2010

Ucieczka od rzeczywistości...

Zapewne uważasz, iż temat ten nie powinien należeć do bloga typowo patriotycznego. Zastanawia Cię – jak tematyczny podmiot jest związany z miłością do narodu, czy w ogóle z krajem?. Otóż, jako że jesteśmy rodzonymi Polakami z krwi i kości, czy też tylko mieszkańcami pasożytującymi własną macierz – winniśmy zatroszczyć się nieco o jej prezencję bynajmniej w „mlekiem i miodem płynącej” Unii Europejskiej.
Przedmiotem zakłócającym naszą egzystencję są próżne dzieci, nazywające się młodzieżą albo nawet dorosłymi (bo dowód osobisty przecież mają). Znaczna liczba tych młodych ludzi wakacje spędza już nie tylko przed komputerem, prowadząc interesujące konwersacje na GG, które teraz okazują się praktycznie nieszkodliwe, lecz między innymi w kolejce (jak „za komuny”) do słynnego Azylonu czy też Smile Shopu. Mało tego, pseudo narkotyki i „bujna zieleń” uzależniły ich już tak bardzo, że zażywający je organizują różnego rodzaju pochody, marsze np. Wolnych konopii. Nasze cudowne podlotki dobrze jeszcze nie zapłaciły matkom za mleko, a już naciągają je na kolejne wydatki. Mało tego! Zamiast zainteresować się historią choćby ze wzgląd na ostatnie obchodzone uroczystości 600lecia Bitwy pod Grunwaldem, Święta Wojska Polskiego czy też losem kraju, który nie tak dawno został ponownie zaatakowany przez żywioł wody i nie tylko, wolą prowadzić i co gorsza propagować swój naganny tryb życia.
Oczywiście, zawsze można stwierdzić: „co Cię to obchodzi?”, „zainteresuj się sobą”, itp.
Ale zrozumcie jedno, my zwyczajnie walczymy o dobro narodu jako ogółu jak i indywidualnych jednostek. Zajmij swoje życie czymś pożytecznym, jeżeli nie masz ochoty spędzać go bardziej kreatywnie od rozklejania plakatów znarkotyzowanych przedsiębiorczości i jeszcze na tym zarabiać, zawsze możesz przyłączyć się do odrodzenia Polski.

O to zdjęcie z wyżej wymienionego Marszu wolnej konopii :


A to odpowiedź z naszej strony :

środa, 21 lipca 2010

Open Your Eyes Internationa!

Ruszyła angielskojęzyczna wersja bloga Open Your Eyes. Na której będą prezentowane zespoły i sceny nacjonalistyczne z całego świata, Jak i Polskie zespoły patriotyczne i nacjonalistyczne.

Link do bloga:

http://openyoureyesinternational.blogspot.co

niedziela, 18 lipca 2010

Wychowanie Patriotyczne

Wychowanie Patriotyczne - innowacja czy nihil novi ?
Od jakiegoś czasu głośno o "nowym przedmiocie w szkole". Tym cudownym wynalazkiem okazuje się być tzw. Wychowanie patriotyczne.
Otóż tak wiele krzyku praktycznie o nic. Gimnazjaliści martwią się, że na ten cel zabiorą im WF, licealiści z resztą nie lepsi. Z tym, że ani jednych ani drugich - jak się okazuje - ono nie będzie dotyczyć. Więc kogo? Na pewno nie studentów, którzy teoretycznie mają już swój rozum i o Ojczyźnie co nieco winni wiedzieć. Pozostają nam przedszkolaki, które póki co mają wpojoną "Legendę o trzech braciach" oraz -dla niektórych- brutalny wiersz- "kto ty jesteś ? - Polak mały…". I obawiam się, że to oni za niedługo mogą pozostać jedyną grupą rozpoznającą Macierzyste symbole. Na deser dzieci z podstawówki. Tak to oni dostąpią tego zaszczytu. Nauczanie będzie prawdopodobnie dotyczyć dzieci uczęszczających do klas V - VI. Do programu będą się zaliczały przykładowe tematy: "Człowiek to brzmi dumnie", "Moja Polska", "Sławni Polacy" "EU" "Polskie symbole narodowe", "Czy jesteśmy tolerancyjni?" i wiele innych.
Pozostaje dosyć często zadawane pytanie: "Czy to jest potrzebne?"
TAK: dzieci nie interesują się Polską, bo mają czas tylko na gry, oglądanie telewizji a czasami kończy się na umyciu zębów, poza tym przyda się trochę właściwej wiedzy o państwie i 'państwie w państwie', a nie tej podwórkowej anarchii oraz o miłości dla ojczystego kraju, któremu winni jesteśmy wdzięczność za możliwość dostatecznego bytu i barwne karty historii.
Nie: Takie wychowanie powinna zapewniac rodzina i środowisko w którym jesteśmy wychowani, wtedy było by to zbędne (niestety jednak większość to zlekceważyła…).
Nihil novi ? W każdej szkole od zawsze wiszą symbole narodowe, i który dociekliwszy sprawdziłby jak powstały, dlaczego i jaka z nimi wiąże się legenda.
A więc tak czy nie?

niedziela, 20 czerwca 2010

Rybnik 1922r


Dziś, na początku XXI wieku, świat staję się nam coraz bardziej dostępny. Dzięki mediom docieramy niemal do najdalszych zakamarków ziemskiego globu. Niestety zdarza się, że więcej wiemy o słoniach czy lwach niż o swojskim zającu czy kuropatwie. W ciągu jednej dziennej „prasówki” dowiadujemy się o suszy w Etiopii czy o nieurodzaju ryżu w Chinach. Natomiast często nie wiemy, jak na polach obok nas rośnie zboże! Współcześni ludzie popadają w ogłupienie. Życie z problemami całego Świata zdaje się nas przytłaczać. Dlatego coraz więcej z nas powraca do swej małej Ojczyzny. Cieszy nas, iż tendencja ta owocuje coraz silniejszym utożsamianiem się ze swymi „korzeniami”

W naszym przypadku gniazdem rodzimym jest Rybnik. Jako mieszkańcy staramy się pamiętać o wydarzeniach jakie miały miejsce w przeszłości i czcić pamięć wspólnych przodków.

Dziś chcemy przypomnieć o pewnym wydarzeniu, które miało miejsce w lipcu 1922r.

Rybnik wraz z całym księstwem raciborskim przeszedł pod wpływy czeskie w lutym 1327 roku, zaś oficjalnie powrócił do Polski latem 1922. Tak więc nasze miasto było odłączone od polskiej Macierzy dokładnie 595 lat.

Oficjalne przejmowanie przekazanych Polsce ziem śląskich nastąpiło dopiero na przełomie czerwca i lipca 1922r. Te ważne uroczystości w Rybniku rozpoczęły się 1 lipca. Przybyła wtedy do naszego miasta policja polska, która przejęła władzę porządkową. Zbudowano dwie bramy triumfalne, przez które miały przejść wyczekiwane polskie władze. Na nich umieszczono polskie flagi, herb Rybnika i napisy:

„Za Wiarę, Ojczyznę i Wolność!”

oraz

Witamy Cię Polsko”.


Do miasta wkroczył oddział Wojska Polskiego pod dowództwem gen. Stanisława Szeptyckiego.

Następnego dnia „Gazeta Rybnicka” pisała: „Minął dzień połączenia starej ziemi piastowskiej z Polską. Wolni od jarzma niemieckiego mogliśmy nareszcie bez przeszkód wznieść nasz czysty, niesplamiony sztandar polski. W najodleglejszych ulicach, oknach i domach ukazały się godła Orła Białego i biało-czerwone sztandary /…/”. Rybnik stał się miastem nadgranicznym, a najbliższe przejście graniczne z Niemcami mieściło się w Stodołach.

Międzywojenna Polska wypracowała też określony wzorzec obywatela, prawego patrioty, pracowitego, uczciwego…

Jeszcze dziś są ludzie pamiętający te wydarzenia i „nie dają na Polskę złego słowa powiedzieć”

Przez cały ten czas w Rybniku i w okolicach, jak również w większej części Górnego Śląska, zachowała się polska mowa i kultura. Ślązacy nie wyzbyli się swej tożsamości. Z etnicznego punktu widzenia połączenie z Polską było czymś całkowicie naturalnym i oczywistym.

Okres przynależności Rybnika do Polski przerwała druga wojna światowa….

sobota, 5 czerwca 2010

Propaganda

Dzisiaj, w ścisłym terenie przeprowadziliśmy akcję kolportażu ulotek. Broszury te miały na celu nie tylko zrzeszenie ludzi kochających Polskę, ale również pokazanie czym dla nas – ludzi młodych – jest Ojczyzna. Jest oczywiste, że to nie tylko Matka dająca nam schronienie i możliwość bytu. To macierzysta ziemia, dzięki której czujemy, że możemy żyć godnie i w dostatku w Wolnym kraju. Oczywiście nie zabrakło tych, których poglądy były sprzeczne z nasza idea aczkolwiek w stosunku do liczby zainteresowanych
była ona wręcz znikoma i kompletnie nie warta zwrócenia uwagi.
Mamy nadzieję, że udało nam się zwrócić uwagę nie na siebie lecz na los kraju, dla którego winniśmy byli być w stanie poświęcić wszystko, w zamian za to czego dokonali nasi pradziadowie, i my sami.

niedziela, 2 maja 2010

Powstanie Śląskie

W nocy z 2/3 Maja obchodziliśmy rocznice III Powstania Śląskiego.
Oddaliśmy hołd i zapaliliśmy znicz przy pomniku postawionym dla powstańców.
Warto jest obchodzić takie uroczystości ponieważ ludzie zapominają już o nich.
Trzeba pamiętać o naszych przodkach którzy tak wiele dla nas zrobili.
Staramy się dać z siebie jak najwięcej, a siłę czerpiemy z wiary
w możliwość polepszenia losu naszej Ojczyzny. Polska jest w naszych sercach
i zostanie tam na zawsze! I nigdy nie zapomnimy o tym co w życiu
prawdziwego Polaka jest najważniejsze. Okażmy się godni pamięci naszych przodków,
którzy przelewali krew za nas. Nie zawiedźmy, kontynuujmy ich bohaterską walkę.
Dziś tylko my możemy powiedzieć z pełnym przekonaniem:
Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy...

środa, 28 kwietnia 2010

Sabaton

Został wydany szósty album zespołu Sabaton. Album nosi nazwę "Coat of Arms"
Po raz kolejny na płycie znajdzie się Polski wątek. Jedna z piosenek - Uprising - opowiada o powstaniu Warszawskim.
Link do utworu -> TUTAJ

1 Maja